



Ewangelizacja zawsze będzie nowa
Biskup Dajczak podzielił się również swoim doświadczeniem ewangelizacji podczas „Przystanku Jezus”, którego jest współorganizatorem, odpowiadając na pytanie „czym jest nowa ewangelizacja”. – To próba zobaczenia, usłyszenia tego, co Bóg mówi do Kościoła i czas, kiedy zaczynamy tym żyć. I to zawsze będzie nowe, Bóg się nigdy nie powtarza. – wyjaśniał – Nowa Ewangelizacja to jest szukanie takich sposobów, takiego języka i chwil, żeby współczesnemu młodemu człowiekowi powiedzieć: Patrz, to Jezus! Spójrz w siebie, patrz jak On cię kocha. Nie ma żadnej innej motywacji głoszenia Ewangelii, trzeba pomóc człowiekowi żeby to zobaczył, nagle otworzył oczy i się zdumiał.
Podkreślił, że ważne jest, aby pozwolić Duchowi Świętemu działać – Nie możemy próbować nikogo „skanonizować” po swojemu, żeby robił tak jak ja chcę. Istota polega na tym, że daję Duchowi Świętemu zrobić ze mnie co chce, i wtedy pojawia się we mnie coś, co jest bez wątpienia pełnym mądrości darem i nie jest ze mnie. (…) Tworzy z człowieka kogoś, kto doskonale wie, że został obdarowany. Że Bóg jest tak fantastyczny i że zrobił dziwne rzeczy z nami. To wyzwala w człowieku tą piękną moc.
- Darów Ducha Świętego jest więcej niż 7, jest ich nieskończenie wiele. Mówiliście, że podczas tych rekolekcji będziecie rozważać te dary, nie wiem kiedy te spotkania skończycie – żartował.


Bóg ma się w was narodzić!
Po rozmowie uczestnicy odmówili modlitwę o dary Ducha Świętego, po czym rozpoczęła się Eucharystia, celebrowana przez bp Edwarda Dajczaka i bp Grzegorza Rysia. - Duch Święty, którego przyzywamy, chętnie przychodzi do nas, żeby potem naszymi ustami wołać „Przyjdź!”- mówił bp Ryś na rozpoczęcie Mszy św.
W homilii biskup Dajczak nawiązał do rozpoczynającego się Adwentu, podkreślając wartość czekania. – Bóg wkracza do historii pionowo, to znaczy przychodzi do wszystkich o jednakowej porze, w jakiej się Go nie spodziewamy. Dlatego to „czekajcie” jest takie ważne. Próbuj poczekać.
Biskup przytoczył również świadectwo chłopaka, który po rekolekcjach podszedł do niego i opowiedział o tym, że jest mu żal, że ten czas się już skończył. – Powiedziałem mu: „bracie, patrz, w jeden dzień nauczyłeś się modlitwy, nauczyłeś się spotykać z Bogiem, Bóg Cię nauczył.” Adwent musi mieć coś z tego, musi być właśnie taki. Wtedy jest Adwentem, jeśli Bóg rzeczywiście ma się w nas narodzić.


Wolność, mądrość, miłość
Podczas konferencji przytoczył również historie kilku młodych osób, aby pokazać jak mądrość owocuje w życiu, jeśli tylko pozwolimy się kochać i będziemy kochać innych. – Bóg jest tam, gdzie jest życie, gdzie Jego miłość przyjęta przez człowieka wydaje owoce, kochać znaczy przenieść tę miłość do ludzi i mówić drugiemu że jest piękny, kochany, wspaniały, mówić żeby się nie bali również siebie.
- Duch Święty powoduje taką wolność i mądrość, że nie musze się tłumaczyć wszystkim dlaczego tak żyję, albo dlaczego nie chcę żyć jak świat, dlaczego miłość jest dla mnie ważna, albo dlaczego chcę być człowiekiem, dla którego drogi dobra są istotne. Jeżeli przyjmiemy Ducha Bożego, to stanie się coś ważnego, bez Ducha będziemy czytali słowo Biblii i będzie to tylko drukowany tekst, by mogło się stać słowem Boga, musi być czytane w Duchu Świętym.
- Charyzmaty wiary, modlitwy, apostolstwa, nauczania, proroctwa, służby - to jest nasze życie, to jest mądrość, która powoduje, że widzimy w zupełnie inny sposób.
Przygotowując się do modlitwy uwielbienia, biskup wzywał, by prosić Boga o Jego miłość – Wołajmy „chcę, naucz mnie bym potrafił przyjąć Twoją miłość”. O nic więcej, patrzmy na Niego. Wyjdźmy stąd z tą miłością.
Spotkanie zakończyła modlitwa uwielbienia.
Kolejne spotkanie w ramach rekolekcji po ŚDM „Ogień dla nas i całego świata” odbędzie się 10 grudnia, a gościem spotkania będzie bp Grzegorz Ryś.
Zofia Świerczyńska
fot. Paulina Krzyżak, Jakub Wolski, Stanisław Wasiutyński